Pokazywanie postów oznaczonych etykietą jajecznica. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą jajecznica. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 19 czerwca 2012

jajecznica inaczej





... zrobić omlette, tzn taką małą wariację jajecznicy...ach, czego ci Francuzi nie wymyślą :-) no cóż, trzeba jednak przyznać czapki z głów!

Jeżeli cierpicie na pustki w lodówce i w głowie tak ja ja ostatnio...to coś w sam raz dla was.
ilość jajek w zależności od liczby osób
aby wykonać ten przepis potrzebujemy:
- worka plastikowego ( najlepiej użyć woreczków do zamrażania )
- małej blaszki lub naczynia żaroodpornego najlepiej w kształcie prostokąta jeśli nie ma to nie szkodzi
- papier do pieczenia
- folia spożywcza
- cedzak




Gotujemy wodę w dużym garnku. Oddzielamy białko od żółtka. Żółtka wkładamy do naczynia i widelcem roztrzepujemy. Przekładamy do woreczka. Wycinamy maleńką dziurkę w jednym rogu w celu uformowania czegoś w rodzaju rękawa cukierniczego. Wlewamy żółtko z woreczka do gotującej się wody. Czekamy chwilunię aż żółtko się zetnie. Wyjmujemy cedzakiem i wykładamy na ręcznik kuchenny w celu odsączenia wody.
Rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni. Białko roztrzepujemy (delikatnie, chodzi tylko o to żeby dostało trochę powietrza i lepiej się poddawało). Wykładamy naczynie żaroodporne papierem na wysokość 2 cm. Wlewamy białko. Warstwa musi być bardzo cienka maksymalnie 5 mm. Wkładamy do piekarnika i czekamy aż białko całkowicie się zetnie. Uwaga! nie czekajcie zbyt długo, bo całość nie może się łamać.
Wyciągamy z piekarnika i warstwę białka przekładamy na wcześniej przygotowaną folię spożywczą (uwaga delikatnie, bo czasami trudno jest zdjąć białko z papieru ). Całość zwijamy ostrożnie w rulon. zabezpieczamy folią i czekamy aż ostygnie.
Po ostygnięciu wyjmujemy z folii i układamy na talerz według własnego widzi mi się :-)
Niezły efekt ... no nie?

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...